Francuskie noce Adriana Rak
Recenzja/opinia:
„Francuskie noce” Adriany Rak
To powieść obyczajowa i kontynuacja „Marokańskie słońce”. To już nie moje pierwsze spotkanie z autorką. Historia jak wiele innych, wielka miłość i dużo problemów. Bardzo wciągnęły mnie losy Marysi, Piotra oraz Bilala. Czytało mi się szybko i przyjemnie, urzekła mnie ta historia. Przeczytałam w dwa wieczory. Ta książka pokazuje nam ze życiowe zmiany są potrzebne i ze warto walczyć o miłość, nawet jak jest trudna do zdobycia. Ukazuje nam koleje przyjaźni na dobre i na złe. Książka jest bardzo romantyczna i uczuciowa. Od pierwszych stron polubiłam Marysie, ponieważ jej życie jest skomplikowane, a i tak się nie poddaje. Powieść idealna dla osób, które uwielbiają pozycje obyczajowe, a także romanse. Podsumowując, książka jest o miłości, przyjaźni, szukaniu swojego celu w życiu, a także w tle depresja i śmierć. Zakończenie mnie trochę rozczarowało, liczyłam na inny zwrot akcji.
Godna przeczytania. Polecam.
Zdecydowanie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPierw chcę przeczytać Bezmiar cierpienia tej autorki.
OdpowiedzUsuń